Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
a gdyby noc...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna -> NOWE WIERSZE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:38, 25 Sty 2009    Temat postu: a gdyby noc...

to morfeusz ustawiał fotele kamery bawił się w stylistę
ghostwriter wkładający w usta tyle frazesów co kaszubskie słońce
zapomniał tylko że gęstość materii w jądrze to prawie próżnia
sny o zdradach i drobnych kłamstwach rozgrzeszają
/transpozycja dla niewidomych niemych wyzwolenie chromych/
coś rozszczepiło moje życie oddzielając je od teraźniejszości
nagła metamorfoza mniej zażyłości z dawną ja
i pamięcią która staje się miękką poczwarką
imago
dłonie i usta na ciele człowieka
rano usłyszę : one stworzone są do modlitwy!
więc :
daj siłę taką zwykłą by na wszystko wokół nie patrzeć z niepokojem
a chleb nie okazał się ziemią obiecaną kiedyś kiedyś kiedyś
i jeszcze proszę o to bym nie musiała wybierać między złem a złem
boję się że już tak zostanie iż dłonie klaszczą u jakiegoś pana a ja siedzę
nad rzeką p i płaczę...
tak chce mi się kilka dobrych dźwięków i magicznej powieści

hłasko zasypiał nucąc kołysankę z dziecka rosemary
morfeuszu podsłuchiwałeś ...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:07, 26 Sty 2009    Temat postu:

To dobry wiersz, Mewo, chociaż odwołujesz się do tylko tobie znanych szczegółów.
Przeszkadza mi Hłasko - przyczaił się na końcu, jakby to był jego wiersz. A sio!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:44, 26 Sty 2009    Temat postu:

Krysiu, ja wiem, ja wiem... tylko jak mi się ta Polska a w niej "ja " malutka a inni wielcy a w sumie mali, zaczęli pisać - to Hłasko... sam wwędrował i mi się komeda... Boże! jak Marek musiał umierać... jak boleśnie...

Krysiu, ci "wielcy" to nie ja, nie to miałam na myśli, tylko ... Matko kochana t samo Pokolenie i wiem, że zrozumiesz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mewa dnia Pon 20:49, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:13, 26 Sty 2009    Temat postu:

Ale po co masz go przywoływać, tak dosłownie, jakbyś koniecznie musiała podpierać się nazwiskiem. Klimat w wierszu zbudowałaś w sam raz, kto chce i tak go odnajdzie. Albo odczyta po swojemu - dlaczego na to nie pozwalasz? Przecież im więcej znaczeń, tym lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:28, 26 Sty 2009    Temat postu:

Christine:) mój problem polega na tym, że ... to jest czystej wody egocentryzm, ale chciałabym aby wiersz na pewnym etapie był i "mój", wierz mi, broniłam się jak tylko mogłam, aby... nie dać tytułu "Kołysanka" , nie powiedzieć: Komeda, bo tak kocham...tamten jazz. Babram się w uczuciach innych, to co mi się zdaje , śni lub chyba prędzej - w swoich rozgoryczeniach, ale to silniejsze niż ja...Widzisz, zdawałam sobie sprawę, że te dwa ostatnie wersy moga "położyc" wiersz, ale jakże często pisze się od końca do początku!

Na pewno przemyślę, znajdę drogę by zamieścić Hłaskę, Komedę... w sposób jak najmniej widoczny. Wklejam wiersze gorące, niedopracowane by...stały się!Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:50, 26 Sty 2009    Temat postu:

Mewo, to twój wiersz i mogę tylko wyrazić swoje zdanie.
Ale chyba mnie znasz, wiesz, że wyczuwam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:02, 28 Sty 2009    Temat postu:

o tak, Christine:)))))))))) wiem:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shibbi




Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:40, 30 Sty 2009    Temat postu:

O Jezu jak smutno - nadzieja ukamienowana w przepaści Idea

Zmykam bo się jeszcze zarażę i będzie deprecha - choć nie pamiętam kiedy mnie to okrucieństwo ostatnio dopadło.
Pewnie był powód żeby takiego "doła" stworzyć, ale ja uciekam Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:33, 31 Sty 2009    Temat postu:

Shibbi:) nie ma dołów, one nie istnieją!!!Wesoly wszak wracamy do łopatek:)Wesoly potrafimy zakopać wsiw doły!!!
taaaakie mocarne jesteśmy:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
solarena




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 04 Lut 2009    Temat postu:

Schodzenie do cembrowanej studni własnego ja. Lubię takie introspekcje. Zawsze znajdzie się wspólny punkt : pustki, echa, jaźni? Wyraźne odwołania literackie. Pod wpływem Twojego wiersza wracam zupełnie świadomie do „The end of the Affair” G.Greene i zastanawiam się nad granicą między miłością a nienawiścią. To tak na marginesie.
Pozdrawiam serdecznie Solarena


Powiedz sama, jak można jaśniej i tragiczniej wyrazić siebie w danej chwili?

coś rozszczepiło moje życie oddzielając je od teraźniejszości
nagła metamorfoza mniej zażyłości z dawną ja
i pamięcią która staje się miękką poczwarką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kornelia Romanowska




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:02, 06 Lut 2009    Temat postu:

Zatrzymałam się na dłużej. Poczułam go jak cholera. Podoba się, bardzo, szczególnie :

ghostwriter wkładający w usta tyle frazesów co kaszubskie słońce
zapomniał tylko że gęstość materii w jądrze to prawie próżnia
sny o zdradach i drobnych kłamstwach rozgrzeszają


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hak




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:57, 19 Lut 2009    Temat postu:

Nie bardzo rozumim one dywagacje we temacie Hłasko wielkim.....był.
To oczywist że był, a skoro szacowna niemniej zacna poetka raczyła tam akuratnie umieścić jego osobę, tzn. że wielcy Pośmiertnie(zwłaszcza) są potrzebni.Wytwora jako u Ptoka na poziomie niezmiennym.Nawet nie pisze -tak trzymaj-
Ciepłozdrav


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:08, 19 Lut 2009    Temat postu:

Hłaskę i jego obecność muszę wyjaśnic. Nie wiem jak to zrobić, by nie podpierać się "zasłyszeniem" plotką, prawdą lub nie...Morfeusz, przypadek- my w tym wszystkim - to oś i pewien wypadek, śmierć kogoś, którą pewne kręgi wiązały z wydarzeniem i Markiem H. Pisząc to "nuciła" mi się Kołysanka Komedy z filmu Polańskiego i to już jak wyżej wspominałam narzuciło mi tę myśl bezwiednie - morfeusz na pewno podsłuchiwał "nucące" myśli Hłasko podczas jego ostatniego snu...
DziękujęWesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hewka




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:31, 24 Lut 2009    Temat postu:

mocny wiersz Mewo, pozdrowienia sle:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:26, 24 Lut 2009    Temat postu:

Dziękuję Hewko:)

Rozdarta jestem i czasu jak na lekarstwo. Bielsko, dom, kot, praca- kolejność chyba odwrotna, ale w ciągu tygodnia rozproszona:)
Pozdrawiam śnieżnie:) bałwankowo:) cóż, że pochmurnie? ale biało - tunele ze śniegu - cudo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.amarylis.fora.pl Strona Główna -> NOWE WIERSZE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island