|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kornelia Romanowska
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolin
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 16:06, 08 Sty 2011 Temat postu: Béla Lugosi w pośmiertnym fraku |
|
|
Znowu nam przyjdzie schować czterogłowe smoki pod poduszki : miasto musi spać,
by drzewo urosło z pnączem pomiędzy szyjami, tak - mocniej wepchane
w gniazdo brzuchomówców. Spiąć można ich dłonie i klamki ściągnąć z niedomkniętych
drzwi. Ale mimozy nie oddychają. Światło pod skórą zgasił, gdy pierwszy
dotyk oszpecił wnętrze.
Toczą nas ognie, rozgrzane zmysły : toczą pośmiertne marzenia,
miasto powszednieje. Pamiętasz ten cierpki smak na języku? Bolą rany
otwarte wiarą. Bolą od betonowej zadanej pokuty. A on śpi nad
wydechem spalonych płuc.
Przyjdzie nam zmierzyć się z cielesnością : musimy iść w choroby namiętne,
aby wznieśli nam pomniki kruche, tak - ściśle przylegające
do chłodnej ziemi nieurodzajnej. Możemy wejść między dźwięki a krzyki,
pochyleniem żłobić potworności. Możemy.
Jego, nas, ich - toczą wieczne pół namiastki : niszczą zdarte rękawy,
by mogło urosnąć pokolenie mędrców - wepchną w piersi gałązki słów,
po kręgosłupie przejadą mrozu batem.
Znowu przyjdzie nam utknąć w pół zdaniu : miasto musi żyć,
bo schody wpełzają mocniej w tętnicę - tak - szybciej grzebią popiół
z wiotkich dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:06, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj Kornelio 
Zawsze wierzyłam w twój talent i właśnie się stało: wiersz jest niesamowity, ma w sobie tak wiele , że trzeba czasu, aby go rozgryźć do końca.
Cieszę się, że jesteś w formie poetyckiej.
Dużo się dzieje , nie do końca rozumiem, ale może to dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Christine
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 13:59, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam taka notkę:
Lugosi (aktor któremu sławę przyniosła mu tytułowa rola wampira, księcia Draculi, w filmie Toda Browninga Dracula z 1931, zaszufladkowany potem jako aktor horrorów) zmarł 16 sierpnia 1956 na atak serca w swoim domu, w Los Angeles. Zgodnie z życzeniem, pochowany został w stroju wampira, w jakim występował w filmie Dracula.
To wyjaśnia tytuł i inspirację twojego wiersza, ale niczego mu nie ujmuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hewka
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 18:40, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
dobry wiersz, o zyciu, smierci, przemijaniu, tytul swietny,
pozdrowienia sle:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shibbi
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:48, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
dla mnie to cztery tomy
w dodatku nie znam tych zakamarków życia >>>>>>>>pięknie i esencjonalnie . . . . i i i i i trochę ...................... poczyta znowu bo mi mało raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ham solo
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:47, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem pod wrażeniem.
Temat niebanalny, ciekawie było poczytać zmagania ze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ella_hagar
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 15:33, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lirycznie bardzo. : ) Tak fajnie lirycznie, nastrojowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kakaz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujscie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 15:41, 26 Lut 2011 Temat postu: Re: Béla Lugosi w pośmiertnym fraku |
|
|
| Kornelia Romanowska napisał: | Znowu nam przyjdzie schować czterogłowe smoki pod poduszki : miasto musi spać,
by drzewo urosło z pnączem pomiędzy szyjami, tak - mocniej wepchane
w gniazdo brzuchomówców. Spiąć można ich dłonie i klamki ściągnąć z niedomkniętych
drzwi. Ale mimozy nie oddychają. Światło pod skórą zgasił, gdy pierwszy
dotyk oszpecił wnętrze.
Toczą nas ognie, rozgrzane zmysły : toczą pośmiertne marzenia,
miasto powszednieje. Pamiętasz ten cierpki smak na języku? Bolą rany
otwarte wiarą. Bolą od betonowej zadanej pokuty. A on śpi nad
wydechem spalonych płuc.
Przyjdzie nam zmierzyć się z cielesnością : musimy iść w choroby namiętne,
aby wznieśli nam pomniki kruche, tak - ściśle przylegające
do chłodnej ziemi nieurodzajnej. Możemy wejść między dźwięki a krzyki,
pochyleniem żłobić potworności. Możemy.
Jego, nas, ich - toczą wieczne pół namiastki : niszczą zdarte rękawy,
by mogło urosnąć pokolenie mędrców - wepchną w piersi gałązki słów,
po kręgosłupie przejadą mrozu batem.
Znowu przyjdzie nam utknąć w pół zdaniu : miasto musi żyć,
bo schody wpełzają mocniej w tętnicę - tak - szybciej grzebią popiół
z wiotkich dłoni. |
Jak na opis filmu Drakuli i głównego bohatera filmu o wspomnianym nazwisku wiersz się udał.Nie bardzo mogę zrozumieć dwukropek przy każdej strofie, chyba że odnosi się to do scen z filmu.Niestety nie oglądałem.Miasto musi żyć to z filmu "Scared to Death". No cóż mnie podoba się zamysł w jakim odniosłaś się do postawy bohatera i jego mistyfikacji natomiast duchy nocy oraz sceny metaforyczne nie są moją pasją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
