ululajmy się

solarena · Wysłany: Czw 15:10, 05 Mar 2009 Temat postu: ululajmy się

Sob 8:22, 10 Wrz 2005

ululajmy się

niebo jeszcze nami się pieni
dzień żywcem grzebiemy na wieki
bo nigdy nie przestaniemy chować winy
rany nasze nas

patetycznie – bo wprost nie można
do ciebie do niego trzeba walić salwą
nie na wiwat
ale na apel poległych

wzrastamy jak chwasty
- wyrwać słowa banalnie
niech nie godzą nie kłują nie marzną
w nas ostatnie promienie

poskładamy wolne palce do modlitwy
języki pod kątem ostrym
ręczniki do czystych rąk i nasze umysły zapięte
testamentami poetów
zakneblujemy liryzm – to jak miotła w kącie
ktoś zawsze o nią zawadzi

pójdziemy w kierunku bufetu
wystrzelić nas w nowy dzień
żywcem na zdrowie
- poezja też lubi pić

Shibbi

Nie 8:23, 11 Wrz 2005

Dużo tu mnie. Zabieram prawie cały - do notesika - będę sobie czytać po nocach - i dniach . . .

christine
Nie 9:20, 11 Wrz 2005

Areno - wiem o tobie jedno; umiesz manipulować czytelnikiem. Prowadzisz przez liryczne manowce, aby przemycić ciekawe spostrzerzenia, wyciągnąć wnioski i ... zasiąść w bufecie.
Kurcze, ta poezja, ona ... lubi wypić.
Smile

Plezantrop

Nie 13:32, 11 Wrz 2005

niebo jeszcze nami się pieni

a dalej - reszta : baaardzo czytane, bardzo. Nie analizuję, po prostu - biorę sobie, bo mi odpowiada coś, czego moim niezgrabnym ozorem nie wypowiem. Jak nie wypowiem smaku Gold Wasserówki - że anyżek słodziutki? I co z tego, skoro poezja tkwi nie w słodyczy anyżku, tylko w bezkresnych polach, na których rośnie? A tam, wiadomo - nieskończone się może wydarzyć. Jak z Twoim wierszem, Areno!

Pozdrawiam Smile